Newsletter

Chcesz otrzymywać najnowsze informacje z regionu, nowo dodanych obiektach turystycznych? Zostań subskrybentem naszego newslettera!

(*) - pole obowiązkowe

Statystyka

  • Wszytkich: 19061514
  • W tym roku: 192940
  • W tym miesiącu: 67698
  • Dziś: 703
  • Online: 41

Sanktuarium Wniebowzięcia NMP i warowny klasztor Kanoników Regularnych - Mstów koło Cz-wy

Mstów to niewielka miejscowość, położona 12 km na wschód od Częstochowy nad przepięknym przełomem Warty. Obecnie siedziba Urzędu Gminy, niegdyś znaczący ośrodek rzemiosła, w latach 1193-1798 własność kanoników regularnych, w latach 1278-1870 na prawach miejskich.

W północnej części, właściwie już w Wancerzowie znajduje się późnobarokowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny z pierwszej połowy XVIII wieku, wielokrotnie niszczony i odrestaurowany. Obok położony jest klasztor kanoników regularnych laterańskich z XV wieku, barokowy z fragmentami gotyckimi, kilkakrotnie przebudowywany. Kościół i klasztor otoczone są murem obronnym z dziewięcioma basztami z XVII wieku, nieźle zachowanymi.

Rys historyczny

Pierwsza wzmianka o Mstowie pochodzi z 1193 roku, choć panują różne teorie na temat powstania samego klasztoru. Jedna z nich głosi, że Klasztor został założony w 1218 roku w związku z przybyciem kanoników laterańskich, co wynikło z decyzji biskupa krakowskiego Iwo Odrowąża. Głównym motywem owej fundacji miała być przede wszystkim chęć stworzenia silnego ośrodka duchowości i kultury chrześcijańskiej na terenie pogranicza Małopolski i Ziemi Wieluńskiej.

Inna teoria głosi, że kanonicy osiedlili się w Mstowie już przed rokiem 1145 z inicjatywy Piotra Włostowica, za aprobatą Władysława Wygnańca i biskupa krakowskiego Roberta, a rola Odrowąża ograniczała się jedynie do potwierdzenia wcześniejszych nadań na rzecz klasztoru i oddania pod jego zarząd duszpasterstwa parafialnego, co nastąpiło w roku 1220.

Klasztor mstowski do pierwszych lat XV stanowił filię opactwa wrocławskiego, dopiero w wieku uniezależnił się on od Wrocławia, uzyskując status prepozytury autonomicznej, a potem także tytuł opactwa. U jego boku dynamicznie rozwijała się osada, która w 1279 jako pierwsza w regionie uzyskała od Bolesława Wstydliwego prawa miejskie. Miasteczko Mstów pełniło wówczas funkcję ośrodka nadgranicznego z brodem na rzece Warcie oraz komorą celną i fakt ten prawdopodobnie przyczynił się do budowy drewnianych umocnień klasztornych. Inwestycja taka miała głębokie uzasadnienie, ponieważ w XIII i XIV stuleciu Mstów wielokrotnie stawał się celem grabieżczych wypraw band pogranicznych i najazdów ze strony książąt śląskich.

Pomimo braku politycznej stabilizacji w średniowieczu miasto rozwijało się prawidłowo i stanowiło najsilniejszy w okolicy ośrodek, przewyższający swym znaczeniem pobliską Częstochowę. Podczas podróży zatrzymywali się tutaj m.in. Władysław Łokietek i Kazimierz Wielki. Dłuższy postój urządził też w 1391 Władysław Jagiełło, robiąc sobie przerwę podczas karnej wyprawy na ziemie nielojalnego Władysława Opolczyka.

W pierwszej połowie XV wieku na miejscu starego kościoła wzniesiono gmach, który w 1441 roku na synodzie w Łęczycy otrzymał rangę kolegiaty i tytuł Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Kilkadziesiąt lat później do jego północnej kurtyny dostawiono nowe zabudowania klasztorne. Budynek klasztorny przez następne lata, oprócz funkcji mieszkalno-sakralnych dla zmiennej liczby 10-20 kanoników, służył za szkołę parafialną, szpital oraz zakonne studium wewętrzne, przygotowujące kandydatów do kapłaństwa. Na przestrzeni wieków wielokrotnie ulegał on modyfikacjom i przeobrażeniom.

Na początku XVII stulecia dotychczasowe fortyfikacje zastąpiono nowymi, wybudowanymi z kamienia i cegły; nie powstrzymały one jednak awanturniczych Szwedów, którzy w roku 1655 po kilkudniowym oblężeniu spalili miasto oraz klasztor, mordując przy okazji połowę miejscowej ludności. Wojny ze Szwecją, a także zmiany w układzie sił między regionalnymi ośrodkami sprawiły, że Mstów utracił swe pierwszorzędne gospodarczo znaczenie, głównie na rzecz Częstochowy, gdzie kult Jasnej Góry przyczynił się do stopniowej marginalizacji zadań mstowskiego klasztoru. Po pożarze kościoła w roku 1702 miejscowa kapituła podjęła decyzję o budowie nowej świątyni, którą ukończono w 1742. Kilka lat przez zakończeniem prac w użytkowanym już częściowo gmachu nastąpiła katastrofa - w trakcie nabożeństwa pękły filary od strony nawy południowej, powodując zawalenie się stropów i części murów oraz śmierć co najmniej trzech osób. Ponadto zniszczenia pozostawiły po sobie przemarsze wojsk rosyjskich w 1709 i 1768 oraz pruskich w 1789 i 1793, klęski żywiołowe, wylewy Warty i szalejące w tym czasie zarazy oraz trzy pożary (w 1702, 1776, 1800 roku). Niedługo po III rozbiorze, w 1798 dobra klasztorne zostały skasowane i przeszły na własność państwa (niektóre źródła podają datę 1819).

W 1914 w kościele i pomieszczeniach dawnego klasztoru schroniły się wojska niemieckie, które następnie zostały zbombardowane przez Rosjan, co doprowadziło do częściowej ruiny istniejących zabudowań. W latach 1925-36 miejscowy proboszcz ks. Michał Maniewski odrestaurował zdewastowane obiekty i zrekonstruował obwód obronny, przywracając mu oryginalną XVII-wieczną formę. Podczas drobnych prac prowadzonych po II wojnie światowej aż 3-krotnie w pobliżu klasztoru odnajdywano skarb w postaci łącznie blisko tysiąca XIV-XVI-wiecznych monet. Ostatecznie w czerwcu 1990 roku Kanonicy Regularni Laterańscy na prośbę Ordynariusza Diecezji Częstochowskiej po blisko 200-letniej nieobecności powrócili do Mstowa.

Obecnie

Do czasów nam współczesnych z obwodu warownego zachował się zrekonstruowany w okresie międzywojennym mur z dziewięcioma basztami i pozostałościami baszty północnej, przebudowana z południowej bramy dzwonnica (obecnie brama usytuowana jest od strony zachodniej), a także przekształcony budynek dawnej wartowni. Dom klasztorny wykorzystywany jest obecnie jako plebania.
Ponadto w południowej części Mstowa można obejrzeć unikatową tzw. "dzielnicę stodół" z końca XIX wieku, niestety w bardzo złym stanie. Ponadto można tu zobaczyć resztki parku podworskiego z kapliczką św. Floriana, fragmenty zespołu pofolwarcznego, a na cmentarzu parafialnym znajdziemy kaplicę cmentarną św. Wojciecha, z ok. 1620 roku. Godnym uwagi jest piękny przełom Warty z okazałą skałą, zwaną Skałą Miłości przedstawiającą jakoby pannę z dzieckiem, o której w okolicy krążą legendy. W ostatnim czasie nad brzegiem rzeki wyrosło szereg rzeźbionych w topolowym drewnie figur, wykonanych przez domorosłego artystę. Zwraca uwagę ciekawe i praktyczne zagospodarowanie tego miejsca, będącego latem tłumnie odwiedzanym przez okolicznych mieszkańców. Nieco dalej na błoniach położony jest niewielki stadion klubu piłkarskiego KS Warta.

W sierpniu na błoniach odpoczywają liczne rzesze pielgrzymów z Warszawy, Radomia i innych miast, na polowym ołtarzu odprawiane są nabożeństwa. W pobliskich źródłach można zaczerpnąć czystej, bardzo zimnej ale smacznej i zdrowej wody, niektórzy nalewają ją do butli w dużych ilościach na własny użytek.

(Źródło - na podstwie www.zamkipolskie.com)

Galeria strony 3

Inne portale:
noclegi w Beskidach noclegi w Pieninach noclegi w Sudetach noclegi w Karkonoszach